Witajcie Kochani!
Dzisiejszym tematem na naszym wykładzie, będzie zarabianie pieniążków. Nie w fabryce na etacie, nie w urzędzie, a we własnym domu. Czy można dorobić w domu? Jak dorobić w domu? Czy można zarobić w domu?
Zdecydowanie tak. Ja jestem tego przykładem. Od pewnego czasu piszę na bardzo fajnej platformie. Wcześniej pisałam na innych platformach, ale zdecydowanie polecam właśnie tę, którą oglądacie i czytacie. Może nie zarobię tu kokosów, ale trochę grosza zawsze wpadnie.
Chcąc dorobić w domu można robić bardzo wiele rzeczy.W wielkim skrócie opisze to tak.
Można zająć się chałupnictwem, ręcznie tworzyć ciekawe produkty i sprzedawać je w internecie, można klikać bez sensu w reklamy, ale tu najprawdopodobniej nie zarobi się nawet na waciki, można stworzyć własny sklep internetowy, chociaż żeby był on widoczny w internecie i przynosił zyski trzeba poświęcać jemu bardzo dużo czasu. Nie zawsze po normalnej pracy są chęci i ochota na takie sprawy. Osoba decydująca się na taki sklep musi liczyć się z początkowymi kosztami, poświęconym czasem i załatwianiem wielu spraw związanych z jego funkcjonowaniem. W domowych pieleszach możemy dorabiać też udzielając lekcji online na które ostatnio jest dość duży popyt. Można poprzez internet uczyć gry na instrumentach, uczyć nawiązywania kontaktów, uczyć języków i szkolić ludzi w wielu dziedzinach.
Można też zająć się telepracą, gdzie kontaktujemy się z pracodawcą za pomocą internetu i dostarczamy wszystkie dane za pomocą środków komunikacji elektronicznej. Możemy zacząć działać w programach partnerskich. Umieszczając na swojej stronie baner, link lub zakładkę firmy, z której programu korzystamy. Takie firmy mogą płacić za każde kliknięcie w ich banner umieszczony na stronie lub za zakup jakiegoś produktu dokonany za pośrednictwem Twojej strony.
Możliwości naprawdę jest bardzo dużo i w wielu przypadkach można dorobić nawet niezłe kwoty.
Wracając do mojej osoby, to pisząc właśnie ten tekst preclowy zarobię ok. 4 zł. Jeżeli oczywiście moderator, który jest czujny i zawsze wychwyci wszelkie błędy nie odda tekstu do poprawy. Jeżeli jednak będzie trzeba coś w nim poprawić np. znaki interpunkcyjne, czy literówki to nic wielkiego się nie stanie, ponieważ mamy dużo czasu na taką poprawę. Gorzej jest jak zleceniodawca oceni nas bardzo nisko, a na tej platformie oceny odgrywają bardzo dużą rolę. Wtedy nasza średnia punktów spada i zarabiamy znacznie mniej. Moim zdaniem to bardzo dobra sprawa, ponieważ każdy stara się pisać jak najlepiej.
Ja nieskromnie powiem, że mam zazwyczaj bardzo dobre oceny i nie schodzę poniżej najlepiej płatnych ocen.
Jak wspominałam ten tekst to tekst preclowy i nie muszę się wysilać nad jego wielkimi wartościami merytorycznymi, ale wiadomo, że musi być poprawny gramatycznie i ortograficznie,
Ten tekst pisałam 20 minut, czyli np. w godzinę jestem w stanie napisać takie 3 teksty. Zarobię, więc 12zł na godzinę. Czy to dużo, czy mało oceńcie sami, ale mój przypadek pokazuje, że można dorobić siedząc w domu. Jednak tak jak wszędzie nie znaczy to, że nic nie musimy robić. Nawet taki tekst jest jakimś wyzwaniem i też poświęcamy temu nasz czas. Moje priorytety są jednak dużo większe i liczę na to, że pisząc na tej platformie będę zarabiała o wiele, wiele więcej.
Muszę się pokazać z bardzo dobrej strony całemu kierownictwu i może kiedyś zaproszą mnie do współpracy?
Jestem przecież oryginalna, mam świetne pióro i niesamowitą osobowość.
