Zrób sobie biszkopt

Chyba każdy z nas lubi czasem przekąsić coś słodkiego i pysznego, prawda? Może to być jakieś ciastko, ciasto, deser czy zwykła czekolada. Jednak o ile często nachodzi nas ochota, by przekąsić jakąś słodkość, z przygotowaniem jej samemu może już być gorzej. Wiąże się to raczej z lenistwem. W końcu kiedy mamy ochotę coś przekąsić, chcemy to zrobić już, w tej chwili w której poczuliśmy chęć na coś słodkiego, a nie za jakiś czas, kiedy dopiero coś sobie przygotujemy. I tutaj mamy cztery wyjścia. Wyjście pierwsze, to obejść się smakiem i zrezygnować ze słodkiej przekąski. Brzmi nieciekawie, czyż nie? Druga opcja to pójść do sklepu lub jakiejś kafejki i sobie coś kupić. To już brzmi lepiej. Jednak jeżeli nie przemawia to do ciebie, bo – na przykład – najbliższe miejsce, do którego mógłbyś się udać po zakup czegoś słodkiego jest oddalony o kilkadziesiąt albo i kilkaset kilometrów, to już na samą myśl może się odechcieć. Ale nic straconego, bo oto nadchodzi trzecia opcja. Jest to opcja, w której musisz schować dumę do kieszeni, a jeszcze lepiej wyrzucić ją do kosza i udać się do sąsiada. I tu masz dwa wyjścia – albo bezpośrednio pytasz czy ma jakieś ciastka, bo przyjeżdża do ciebie dawno niewidziana ciotka z Ameryki, a całkiem o tym zapomniałeś, a będzie tu za dziesięć minut lub wpraszasz się na kawę i tak od niechcenia stwierdzasz, że w sumie do kawy dobra jest jakaś słodka przekąska. Jeżeli sąsiad nic nie da do kawy, przynajmniej napijesz się kawy. Ostatnia opcja to ta, której niektórzy się chyba boją. A mianowicie: masz ochotę na ciasto, to zrób sobie ciasto. Ciasta mają bardzo szeroką gamę do zaoferowania – mogą być ciasta na biszkopcie, na cieście kruchym czy na cieście drożdżowym. Ciasta z owocami, ciasta z galaretkami, ciasta z czekoladą, z kremami, z masami. Po prostu z czym zapragniemy. Jeżeli chcesz zrobić coś na szybko, najlepiej weź się za ciasto na biszkopcie. Szybko je się przygotowuje i za bardzo się nie ubrudzisz. Z biszkoptem da sobie radę chyba nawet największa kuchenna fajtłapa. Wystarczy kilka jajek, cukier i mąka. Ot, całą filozofia. Białka trzeba ubić na sztywną pianę, potem dodać cukru. Kiedy nasze ciasto nieco zgęstnieje, dodajemy żółtka. Kiedy kolor się wyrówna, odstawiamy mikser i dodajemy mąkę, mieszając łyżką. I ciasto gotowe. Trzeba je wylać na posmarowaną blaszkę i dać do piekarnika. I tu nasuwa się pytanie, ile piecze się biszkopt, bo w końcu różne ciasta mają różną długość pieczenia, prawda? Na szczęście biszkopt nie jest wymagający i wystarczy mu jakieś dwadzieścia czy dwadzieścia pięć minut. Sam widzisz, że to szybkie ciasto. Pięć minut roboty i dwadzieścia minut pieczenia i ciasto gotowe. Potem wystarczy coś dać na górę, może to być ubita kremówka a na nią galaretka. Możesz posmarować biszkopt dżemem i zalać galaretką. Możesz się też nieco ograniczyć i tylko zalać galaretką albo tylko posmarować dżemem. A jeżeli czujesz, że nie wytrzymasz i już musisz coś przekąsić, to nie smaruj niczym. Ukroj biszkopt i ciesz się smakiem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here