Wiele osób zastanawia się często, czy dobrze wyglądają i jak najlepiej było by doprowadzić swoje ciało do idealnego stanu. Jedni z nas udają się na siłownię, różnego rodzaje sale do zumby, crossfit i łapiemy się wielu zajęć, które nas odchudzą i sprawią, że będziemy czuć się lepiej we własnym ciele. Ważnym punktem odniesienia do tego, czy wyglądamy ok, jest stosunek wagi do wzrostu, który to pokaże nam, czy mamy dobre proporcje, czy musimy jednak zacząć pracować nad swoim ciałem, by wyrzeźbić je trochę i sprawić, że będzie ładniejsze wizualnie, a my wyjdziemy w końcu z wielu kompleksów, które nam towarzyszą od dawna i nie pozwalają normalnie funkcjonować. Dziewczyny często zadają sobie pytanie, ile powinnam ważyć przy wzroście 160 centymetrów i czy wyglądam tak naprawdę ok i atrakcyjnie okiem przeciętnego chłopaka. Osoby niskie i mające krótkie nogi, często mają poważne kompleksy z powodu swojego wzrostu, jest to spowodowane tym, że nie mogą założyć na siebie każdego z ubrań, o którym tak mocno marzą i które jest ich marzeniem. W mojej opinii osoba mają w okolicach 160 centymetrów wzrostu, nie powinna ważyć więcej, niż 70 kilogramów. Możliwe jest wtedy, że gdy tak będzie, to będzie się to prezentować kiepsko dla oka i osoby z naszego otoczenia mogą w trosce o nas zwrócić nam uwagę, byśmy coś zmienili. Wszystko jest również zależne od budowy ciała, jaką posiadamy i jak wygląda ogólnie nasza fizjologia. Czasem same nasze kości i mięśnie ważą bardzo dużo, a my mimo że byśmy bardzo chcieli, to nie jesteśmy w stanie zrzucić nadprogramowej wagi i stać się szczupłymi osobami, jak nasi idole, których to podziwiamy w internecie i czerpiemy z nich wszelkie wzorce, dążąc do tego, by w przyszłości wyglądać chociażby w kilku procentach tak, jak oni. Prawda na temat odchudzania jest taka, że jeśli weźmiemy się prawdziwie za siebie i damy sobie potężny wycisk, to nawet gdy będziemy mieć okropne tendencje do tycia, to powinniśmy to przezwyciężyć i powalczyć mocno o poprawę naszej wagi. Kilka lat temu też miałem poważne problemy z nadwagą, na szczęście moją przewagą było to, że mierzę ponad 190 centymetrów wzrostu i rozkładało się to zawsze w fajny sposób na całe ciało. Co nie umniejsza mi tego, że włożyłem bardzo dużo wysiłku w to, by pozbyć się prawie 20 kilogramów, a mam niestety poważne tendencje do tycia i musiałem zrobić dużo więcej, niż przeciętna osoba mająca dobrą przemianę materii i nie musząca tak walczyć o utratę każdego kg. W zrzuceniu wagi pomogły mi trzy rzeczy. Po pierwsze był to basen, na którym czuję się jak przysłowiowa ryba w wodzie i pływam od dziecka. Woda daje niesamowite możliwości i można w niej robić różne rzeczy, pracujące podczas pływanie prawie wszystkie mięśnie to dodatkowa przewaga nad innymi sportami, podczas których ciężej jest uruchomić cardio i sprawić, że organizm zacznie w pełni z nami współpracować i zacznie spalać tłuszcz. Oprócz basenu starałem się jeszcze biegać i dużo jeździć na rowerze, który był dla mnie od zawsze ważny i go mocno lubiłem.